Porobiło się,
oj porobiło :)
Życie pędzi naprzód i tylko my się nie starzejemy ;D
Cztery
miesiące temu Junior spotkał Miłość Swego Życia i tym sposobem nasza rodzina
powiększyła się o Synową – wprawdzie nieoficjalną, ale jednak ;) Tak się
fantastycznie składa, że Synowa, oczywiście oprócz wielu innych zalet, posiada
królika „typa w typie angory”. I dostarczyła mi 25g króliczego puchu…
Następnego
dnia Junior pokazał mi zdjęcie mitenek, znalezione gdzieś na fb, i zadał
kluczowe dla sprawy pytanie: „Da się?”.
No co ma się
nie dać; pewnie, że się da! Kto, jak nie my ;)
Dane
techniczne:
Włóczka: Gazzal
Baby Cotton, 60% bawełna, 40% akryl
Szydełko: 4
i 2,5
Czas:
weekend ;)
PS. Synowa nosi!
super sówko miteńki. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuń